Świąteczny piasek od Wibo (nr 4)

Hej!

Udało mi się dorwać na promocji w Rossmannie jedną z ostatnich sztuk i dzisiaj właśnie o nim - piasek z Wibo nr 4 ; )

Od dłuższego czasu, w sumie odkąd było bum na piaski, chciałam je wypróbować, ale jakoś nie było mi po drodze.. ale teraz jeden jest mój ; )

Nr 4 jest ciemnoczerwony, ma kolor wina. Kolor w butelce podobał mi się, ale nie zrobił na mnie wielkiego wrażenia.. ale po nałożeniu na paznokcie kolor wydał mi się bardzo świąteczny (już wiem czym pomaluję je na Wigilię ;D)

Pędzelek jest w porządku, ale konsystencja.. nałożenie go równo graniczy z cudem! Obawiam się, że trafiłam na felerny egzemplarz - mój lakier jest gęsty i lekko się ciągnie. Zachowuje się jak podstarzały, trochę "zgluciały" już lakier.. nie mam porównania bo jest to mój pierwszy piaskowy lakier, ale wątpię, że tak powinno być.

Ale po małych męczarniach z nakładaniem lakier ładnie się prezentuje ;) Kryje przy 1 warstwie (choć nie wiem czy to nie zasługa tej gęstości ;p). Bardzo ładnie się mieni ; )

Jeżeli się orientujecie, to napiszcie mi proszę co z tą konsystencją, bo trochę mnie ona zniechęca.. chociaż efekt końcowy mi się podoba ; )

Pozdrawiam cieplutko!

~Minnie

Uniwersalny żel od Babydream

Hej!

Dzisiaj kilka słów o moim ostatnim ulubieńcu - bardzo uniwersalnym żelu z Babydream.

Uniwersalny płyn do mycia ciała i włosów, z rumiankiem oraz pantenolem, pH obojętne dla skóry. Żel nie zawiera barwników, ma delikatny zapach, bez zawartości oleju mineralnego. Żel ma prosty i krótki skład.

Aqua, Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Coco Glucoside, Sodium Cocopolyglucose Tartrate, Sodium Lactate, Panthenol, Triticum Vulgare, Chamomilla Recutital, Glycerlyl Caprylate, Glyceryl Oleate, Lactic Acid, Parfum.

Tak jak w tytule - moim zdaniem bardzo uniwersalny produkt, który może nam zastąpić wiele innych kosmetyków.

Jak go testowałam:

*jako płyn do kąpieli - lekko się pieni, zmiękcza wodę

*jako żel do mycia ciała - delikatna pianka, która nie wysusza skóry i zostawia ją przyjemnie miękką

*jako szampon - działa tak jak szampon z tej firmy - myje dobrze, ale delikatnie

*jako płyn do higieny intymnej - delikatny, nie podrażnia

*jako żel do mycia twarzy - radzi sobie całkiem dobrze z makijażem, jest delikatny
*jako mydło do rąk - dobrze myje, a nie wysusza dłoni tak jak zwykłe mydła

Produkt jest zamknięty w butelce z dobrze działającą pompką i dozuje idealną ilość produktu (możemy ją zablokować). Zapach przyjemny, delikatny. Na plus również dość krótki skład, bez SLS i innych niepotrzebnych składników.

Oprócz tego za 500ml płacimy w cenie regularnej 10zł i jest dostępny w każdym Rossmannie.

Chyba nie muszę mówić nic więcej ;)

Moim zdaniem idealny kosmetyk na wyjazdy - niby duża butelka, ale zastąpi nam wiele innych ; )

Bardzo podobny do płynu z HiPP (pisałam o nim tutaj), z tym że jest go więcej i ma niższą cenę ; )

Podsumowując: polecam polecam polecam! Taniocha a wysoka jakość!

Znacie ten żel? ; )

Pozdrawiam gorąco!

~Minnie

Olej kokosowy + 8 składników odżywczych od Oilmedica

Hej!

Dzisiaj mała recenzja olejku do włosów, który właśnie zużyłam ; )

Maska i odżywka Oilmedica to nasz flagowy produkt, kosmetyk któremu poświęciliśmy niezwykle dużo czasu i pracy. Jego skład opiera się na oleju kokosowym, a także 8 innych, uzupełniających się wzajemnie składnikach. Są tutaj ekstrakty z amli i centelli asiatici, olejki z rozmarynu, henny, rycyny, owsa, cytryny i trawy cytrynowej.

Współpraca naszego laboratorium, wraz ze specjalistami z branży kosmetycznej i fryzjerskiej, zaowocowała wysoce skutecznym i kompleksowo działającym produktem najwyższej klasy.

Cocos Nucifera (Coconut) Oil, Heliananthus Annus Seed Oil, Ricinus Communis (Castor) Seed Oil, Emblica Officianalis, Avena Sativa Kernel Extract, Lawsonia Intermis Extract, Centella Asiatica Extract, Rosmarinus Officianalis Leaf Extract, Cymbopogon Schoenanthus Oil, Citrus Medica Limonum (Lemon) Peel Oil, Ascorbyl Palmitate, Citral, Citronellol, Eugenol, Geraniol, D-limonene, Linallol.

Zacznę może od działania - włosy po olejowaniu są bardziej błyszczące i wyglądają dużo zdrowiej. Stosowałam go zarówno przed myciem jak i na całą noc, ale efekty były dość podobne. Łatwo się zmywa. Nie wiem jak działa na skórę głowy, bo stosowałam go tylko na długości.

Jeśli chodzi o bardziej techniczne informacje to: ma bardzo ładny, świeży zapach trawy cytrynowej, jest bardzo wydajny. W temperaturze pokojowej ma konsystencję stałą. Oprócz tego ma świetny skład, wiele dobroczynnych składników. 

Mimo że teoretycznie olej kokosowy moje włosy mógł puszyć, taka mieszanka była dla nich dobra.

Koszt to ok 20zł.

Podsumowując: jeśli szukacie polskiego olejku do włosów to myślę że Oilmedica jest warta uwagi, ze względu na swój dobry skład i wydajność.

Ja osobiście na razie nie kupię drugiej butelki, ponieważ chcę sprawdzić działanie innych olejków na moich włosach, ale ten olejek mogę polecić ; )

Pozdrawiam!

Tangle teezer - moja opinia

Hej!

Dzisiaj moja krótka recenzja kultowej szczotki do włosów - warto  kupić czy przereklamowana?

Dzięki innowacyjnemu kształtowi ząbków, wykonanych ze specjalnego, elastycznego tworzywa, działa delikatnie i skutecznie. Zalecana do rozczesywania każdego rodzaju włosów, peruk, afro oraz włosów przedłużanych. Dostosowuje się do kształtu głowy, radzi sobie z najbardziej splątanymi kosmykami nie naruszając struktury włosów, co sprzyja ich zdrowiu. Oprócz tego masuje skórę głowy co doskonale wpływa na cebulki włosów. Szczotkę Tangle Teezer można stosować do rozczesywania włosów suchych i mokrych.

Według mnie wszystkie obietnice producenta są spełnione - działa delikatnie i skutecznie, radzi sobie ze splątanymi włosami, masuje skórę głowy i dobrze czesze zarówno włosy mokre jak i suche.
Jeżeli chodzi o poprawę "zdrowia" włosów to nie zauważyłam, ale nie wiem jak szczotka miałaby tego dokonać ;p

Warto jednak wspomnieć o 2 małych minusikach.
A konkretnie ząbki, mimo osłonki, odchyliły się leciutko w bok, chociaż nie wpływa to negatywnie na rozczesywanie włosów. Poza tym ze szczotką nic się nie dzieje, nic nie odpada, nie odkleja się, nie ściera. Osłonka cały czas dobrze się trzyma.
Druga rzecz to długość tych ząbków - nie ona duża jest. Nie chodzi mi o to, że są wybitnie krótkie, ale przy włosach takich jak moje (gęste i dość grube) trzeba czesać włosy z wierzchu i od spodu, żeby były dobrze rozczesane. Dla mnie nie jest to problem, ale może dla kogoś innego będzie.
Na pewno lepiej się sprawdzi przy włosach cienkich, ale przy tych grubszych jak najbardziej też można dać radę ; )

Podsumowując : Jeżeli macie plączące się włosy, czasami trudne do rozczesania i szukacie szczotki która zrobi to delikatnie to myślę, że warto zastanowić się nad TT. Myślę, że jest to inwestycja na długi czas miłego użytkowania ; )


Używacie? Lubicie? ; )



Pozdrawiam!

Projekt denko nr VII cz. II

Hej!

Dzisiaj pora na kolejne zdenkowane produkty z ostatnich miesięcy - pielęgnacja ciała.

Najwięcej zużyłam jak widać żeli pod prysznic - na myciu się nie oszczędzałam ;D

Radox Żel po prysznic Wanilia i imbir 

Nie był to mój własny zakup, więc zapach nie trafił w moje gusta, męczył mnie. Sam żel jednak nie był zły - nie wysuszał jakoś bardzo skóry i dobrze się pienił. Może skuszę się kiedyś na inną wersję zapachową

Yves Rocher Żel pod prysznic Jardins du Monde

Żele z tej serii sa bardzo niewydajne.. ale mają piękne zapachy ; ) Chociaż zapach macadamia był zbyt słodki, mdlący. Do wersji z granatem chętnie wrócę, był moim ulubieńcem tutaj.

Avon naturals Peeling waniliowy

Był raczej delikatny a ja wolę ostrzejsze zdzieraki. Zapach sztuczny, ale mimo wszystko przyjemny. Ma w składzie parafinę, co było wyczuwalne na skórze. Więcej go nie kupię

Isana Olejek pod prysznic

To była moja druga buteleczka. Nie jest wydajny i nie pachnie najpiękniej, ale mi to nie przeszkadza. Jest tani i bardzo przyjemny w użyciu, tworzy na ciele delikatną piankę i nie wysusza skóry. Chętnie kupię ponownie

Dove Kremowy mus pod prysznic

Ładny, delikatny zapach, cudownie przyjemna konsystencja i nie najgorsza wydajność, bez wysuszania skóry.. również ulubieniec tutaj. Chętnie do niego wrócę

AA Ciało wrażliwe Antycellulitowy żel do mycia ciała Cytrusowa świeżość

Przyjemny, orzeźwiający zapach, nie wysuszał skóry, dobrze się pienił, dość wydajny. Bardzo miło używało się go latem. Chętnie kupię ponownie

Ziaja Intima Kremowy płyn do higieny intymnej z kwasem mlekowym, ochronny

Spełniał swoją funkcję, nie podrażniał. Nie wiem czy kupię ponownie, bo mam zamiar przetestować coś z innej firmy dla porównania.

HiPP Oliwka pielęgnacyjna i pielęgnacyjny płyn do kąpieli

Pisałam o nich tutaj. Chętnie będę do nich wracać

Nivea soft krem nawilżający 

Czasami używałam do twarzy, ale głownie do ciała. Dobrze nawilżał i szybko się wchłaniał. Do tego ma ładny, delikatny zapach. Dobry do używania np rano gdy nie mamy wiele czasu. Na co dzień wolę jednak bardziej treściwe masła. Może kiedyś do niego wrócę

Equilibra Modelujący solny peeling do ciała

Recenzja była tutaj. Chętnie kupię ponownie

BingoSpa Sól do stóp za skłonnością do pocenia

Bardzo dobra sól. Zmiękczała wodę i odświeżała stopy. Po wymoczeniu dawała uczucie chłodu - bardzo przyjemne latem, choć nie polecam zimą, bo zwyczajnie stopy nam zmarzną ; ) Jest wydajna i niedroga. Chętnie do niej wrócę w porze letniej

Perfecta Czekoladowy peeling cukrowy i regenerujące masło do ciała

O maśle znowu było już tutaj.

Peeling zostawia na ciele tłustawą warstewkę, która byłaby świetna, gdyby to nie była parafina.. ale na szczęście na moim ciele ona szkód nie robi, więc przeżyłam ; ) Zapach za to peeling ma bardzo przyjemny, zwłaszcza w chłodniejsze dni. Zdziera prawidłowo. Nie wiem czy kupię ponownie, ale jeśli tak to ze względu na zapach

Rexona biorythm

Jak do tej pory najlepiej się u mnie sprawdza. Do tego ślicznie pachnie. Będę do niego wracać

Dove go fresh

Nie był zły, jednak zapach nie przypadł mi do gustu i Rexona sprawdza się jednak u mnie lepiej. Raczej nie kupię ponownie

Isana Zmywacz do paznokci

Po prostu najlepszy - dobrze i szybko zmywa lakiery. Kolejna buteleczka już w użyciu

Sensique Zmywacz do paznokci o zapachu kiwi

Nie jest tak śmierdzący jak inne zmywacze, jednak zmywa gorzej od Isany. Nie będę do niego wracać

Isana Krem do rąk z 5% mocznikiem

Bardzo dobry krem. Świetnie nawilża, przyjemnie pachnie. Do tego jest tani i łatwo dostępny. Dość długo się wchłania jeśli nałożymy go więcej, ale przy małej ilości nie jest źle ; ) Z chęcią do niego wrócę

Yves Rocher Pure Calmille Żel do mycia twarzy rumiankowy

Był ulubieńcem czerwca. Bardzo przyjemny, głównie w okresie letnim. Chętnie kupię go ponownie na lato

I nareszcie koniec - opakowania idą do kosza a ja zużywam dalej ; )

Piszcie jeśli miałyście któryś z tych produktów.

Mam nadzieję, że uda mi się w końcu robić denko częściej.. może co miesiąc? ; )

Pozdrawiam Was serdecznie!

Ulubione błyszczyki do ust

Hej!

Dzisiaj krótko o moich ulubionych (i aktualnie jedynych ;D) błyszczykach.

Przy wyborze takich kosmetyków szukam czegoś, co będzie wyglądało naturalnie i co lekko podkreśli usta. Nie lubię też mieć zbyt wielu produktów do ust z racji tego, że są one bardzo wydajne i nie zdążę wtedy zużyć ich do końca - tutaj mam więc podejście ekonomiczne ; )

Jak mówiłam lubię jedynie lekki błysk na ustach, dlatego wszystkie są w kolorach jasnego różu, dzięki czemu wyglądają bardzo naturalnie.

1. Yves Rocher Sexy Pulp w kolorze Jaskrawy róż

Ja posiadam miniaturkę tego produktu z czego bardzo się cieszę - produkt jest bardzo wydajny i oryginalne opakowanie było by dla mnie nie do zużycia ; P

Błyszczyk ma bardzo wygodny aplikator. W opakowaniu widoczne są drobinki, jednak na ustach ich nie widać i wygląda on bardzo naturalnie - zostawia jedynie lekki kolor i ładny blask. Opakowanie trochę się ściera, ale nie jest najgorzej ; )

Cena: 42zł/10ml

2. Eveline 3D Silk Effect nr 250

Błyszczyk ten ma w sobie dużo maluteńkich drobinek dzięki czemu ładnie odbija światło i bardzo ładnie mieni się na ustach. Ma całkiem przyjemny zapach i bardzo wygodny aplikator. Minusem może być opakowanie - jak widać nic już na nim nie zostało ; )

Cena: ok 8zł/7ml

3. Essence Stay with me 02 My favorite milkshake

Błyszczyk ma piękny, naturalny kolor - kremowy, bez drobinek. Bardzo ładnie wygląda na ustach. Jest dość mocno klejący. Z opakowaniem nic się nie dzieje ; ) Dla mnie minusem jest aplikator - zupełnie mi nie pasuje, wolałabym standardowo spłaszczony, jednak nie jest to wielki mankament. 

Cena: 9zł/4ml

Nie pisałam o trwałości tych błyszczyków, ale niestety tutaj nie pomogę.. po prostu bardzo szybko zjadam wszelkie produkty z ust ; P

I to na tyle ; )

Jakie są Wasze ulubione malowidła do ust?

Pozdrawiam!

Projekt denko nr VII cz. I

Najwyższa pora na pozbycie się pustych opakowań.. ostatnie denka pokazywałam 4 miesiące temu, tak więc nazbierało się tego trochę ;)

Żeby nie było jednak za dużo na raz podzielę to na dwa posty - dzisiaj zaczynam od góry : kosmetyki do włosów i twarzy.

Joanna Z apteczki babuni - balsam do włosów nawilżająco-regenerujący

Był całkiem ok. Nie było efektu wow, ale pomagał w nawilżaniu włosów i lekko je wygładzał. Nie obciążał. Może kiedyś do niego wrócę.

Yves Rocher Szampon I love my planet

Pięknie pachnący i przyjemny w użyciu szampon. Wydajny, nie wysuszał i nie plątał włosów. Dobrze domywał oleje. Chętnie kupię ponownie.

Babydream Szampon do włosów

Kolejna już buteleczka - dobry, delikatny, tani. Na pewno jeszcze kiedyś kupię.

Joanna Z apteczki babuni Kompres nawilżająco-regenerujący

Niestety dużo słabszy niż balsam. Mimo nakładania nawet na ok 1h pod czepek nie było widać efektów.. Więcej nie kupię

Sleek Line Sleek Silk

Bardzo dobry jedwab.Ma ładny zapach, który utrzymuje się na włosach i pięknie je nabłyszczał. Do tego bardzo wydajny i w sporej buteleczce. Chętnie do niego wrócę jak skończę to, co mam.

Alterra Odżywka Granat i aloes

Pisałam o niej tutaj. Chętnie będę do niej wracała.

Isana Suchy szampon

Do tej pory był moim ulubionym suchym szamponem drogeryjnym, ale chyba znalazłam lepszy ;)

Może jeszcze kiedyś go kupię.

Nivea Lakier do włosów Ultra strong

Całkiem dobrze utrzymywał fryzurę i łatwo było go wyczesać. Może jeszcze kiedyś kupię.

Yves Rovher Odzywka z wyciągiem z owsa

Bardzo lubię szampon z tej serii, jednak odżywka nie przypadła mi do gustu. Nie widziałam po niej zbyt wielkich efektów na moich włosach.. Więcej nie kupię.

La Roche Posay Woda termalna

Bardzo lubię tą wodę, dobrze się sprawdza przy nagłych wypadkach ; ) Szybko łagodzi podrażnienia.

Kolejna butelka jest w użyciu.

Dermedic Normacne Preventi Krem na dzień i na noc

Pisałam o nich ostatnio tu. Nie kupię więcej.

Zrób sobie krem Spirulina

Śmierdziała okropnie a cudów u mnie nie robiła.. zdecydowanie wolę glinki ; )

Nie kupię ponownie.

E-naturalne Peeling enzymatyczny z owoców tropikalnych

Kupiłam małe opakowanie i starczyło tylko na kilka użyć, ale był naprawdę dobry. Dobrze złuszczał, ale delikatnie. Chętnie jeszcze kiedyś kupię.

Garnier Peeling Brusher

Bardzo dobrze oczyszczający żel, jednak raczej nie do zbyt częstego używania, bo nie jest najdelikatniejszy. Dobrze radzi sobie z makijażem (również oczu), ale problemów z porami nie rozwiązał - jak obiecuje producent. Nie wiem czy kupię ponownie.

Benzacne Tonik o działaniu przeciwtrądzikowym

Śmierdział, nie pomagał z problemami i zostawiał na skórze klejącą powłokę. Nie kupię ponownie.

BeBeauty Płyn micelarny

Był moim ulubieńcem, jednak pod koniec butelki zaczął podrażniać mi oczy.. mam jeszcze jedną butelkę w zapasie, ale nie nie wiem czy będę go jeszcze kupować.

Perfecta Maseczka Słodkie migdały i miód i Ziaja Maska nawilżająca

Ładnie pachną, nawilżają, wygładzają i są tanie. Jeśli będę potrzebowała kupnych maseczek to na pewno do nich wrócę.

Dermo Minerały Maseczka odżywcza oczyszczająca z zieloną glinką

Błyskawicznie zasychała na twarzy, co było dość uciążliwe.. wolę naturalną glinę w sypkiej postaci.

Tej nie kupię ponownie.

Ziaja nuno Maska z zieloną glinką

Lekko nawilżała i wygładzała, ale bez szału. Znam lepsze. Nie kupię ponownie.

Miss Sporty Stay mattte Perfect Stay

To była moja druga buteleczka. Kupowałam ze względu na kolor. Podkład jednak słabo kryje i dość szybko znika z twarzy. Nie wiem czy kupię ponownie.

Maybelline Affinitone 

używałam jako korektor pod oczy jak i na niedoskonałości. Dobrze się sprawdzał. Może kupię ponownie.

I to by było na tyle dzisiaj ;)

Piszcie jeśli znacie któreś z tych kosmetyków ;)

Pozdrawiam!

Zestaw do pielęgnacji cery trądzikowej od Dermedic

Hej Kochane!

W końcu mam chwilę wolnego czasu i mogę dla Was coś naskrobać ;)

Dzisiaj pod lupę pójdzie zestaw do pielęgnacji twarzy z firmy Dermedic. Jeśli jesteście ciekawe mojej opinii to zapraszam do lektury.

Zestaw 4 produktów – 30-dniowa kuracja dla osób zmagających się z problemem trądziku pospolitego lub objawami nadmiernego łojotoku. Kompleksowo i systematycznie zwalcza przyczyny i objawy trądziku. Regularne stosowanie przez okres trwania kuracji,zgodnie z zaleceniami,poprawia stan skóry.

 Składniki aktywne: Zincidone, Ekstrakt z zielonej herbaty, Chlorofil

• Działa antybakteryjnie
• Skutecznie usuwa wszelkie zanieczyszczenia, nie powodując podrażnień
• Reguluje pracę gruczołów łojowych, zapobiegając tworzeniu nowych zmian trądzikowych
• Ma właściwości antyseptyczne (zapobiegające zakażeniom)
• Regularnie stosowany przywraca skórze zdrowy wygląd
• Nie pozostawia uczucia ściągnięcia
• Nie zawiera alkoholu
• Hypoalergiczny

 Składniki aktywne: velvesil 125,AC.NET.,Ennacomplex,Alantoina,d-Panthenol

• Wykazuje długotrwałe działanie matujące
• Łagodzi miejscowe stany zapalne skóry
• Zwalcza nadmierny łojotok, reguluje wzrost komórek oraz zmniejsza nadmierne rogowacenie skóry
• Działa kojąco i regenerująco
• Lekka konsystencja
• Niekomedogenny (nie zatykający porów)
• Hypoalergiczny

 Składniki aktywne: Kwas salicylowy,AHA+L-Arginine,Zincidone,Sensiva S.C.50,Alantoina

• Działa bakteriobójczo i przeciwzapalnie
• Redukuje niedoskonałości, przywraca skórze zdrowy wygląd
• Działa łagodząco i kojąco
• Przywraca równowagę hydrolipidową
• Reguluje pracę gruczołów łojowych
• Hypoalergiczny

 Składniki aktywne: Kwas salicylowy,Ekstrakt z tymianku,Alantoina,Triclosan

• Zmniejsza trądzikowe zmiany zapalne już po 6 h - skuteczność potwierdzona badaniami
• Ma pozytywny wpływ na redukcję przebarwień skóry, powstałych w wyniku likwidacji zmian trądzikowych
• Działa bakteriobójczo i przeciwzapalnie
• Oczyszcza zaczopowane pory
• Do terapii punktowej
• Nie zawiera kompozycji zapachowej
• Hypoalergiczny 

 Nie będę się dużo rozpisywać, bo niestety żaden z tych kosmetyków nie przypadł mi do gustu. 

Jakie miałam nadzieje? Oczyszczenie twarzy i pomoc w walce z niedoskonałościami.

Co otrzymałam? Lekkie nawilżenie.. i to wszystko.

Żel jest delikatny i nie wysusza, ale nie radzi sobie nawet z resztkami makijażu (o oczach nie wspominając). Zużywam go do mycia twarzy rano..

Krem na dzień lekko nawilżał, ale nie dawał matowego wykończenia i nie regulował wydzielenia sebum.

Krem na noc miał oczyszczać i regulować.. Poza lekkim nawilżeniem nie robił niestety nic.

Preparat punktowy.. co tu dużo mówić - powinien przyspieszać gojenie się wyprysków i również się nie sprawdził...

Plusem jest to, że kosmetyki są wydaje i wystarczają na dłużej niż 30 dni.

Nie jest to długa recenzja, ale nie wiem co jeszcze mogłabym powiedzieć o kosmetykach, które zupełnie nie działają..

Postanowiłam o nich napisać, ponieważ nie widziałam w sieci zbyt wielu opinii na ich temat. Miałam nadzieję co do tych produktów, ale niestety nie sprawdziły się u mnie i zawiodłam się na nich, a nie należą do najtańszych..

Podsumowując: Seria Normacne Preventi zupełnie się u mnie nie sprawdziła i jak na razie nie mam ochoty na testowanie innych produktów tej firmy..

Chyba że może Wy coś polecacie? ;)

Pozdrawiam!