Wszędzie na wystawach czerwone serduszka, panie z kwiatkami na każdym rogu, każdy program porannej telewizji.. Ciężko zapomnieć o dzisiejszym dniu, gdy z każdej strony się go tak nagłaśnia.
Jest to zdecydowanie święto komercyjne, bo kocha się przecież cały rok a nie tylko w tym jednym dniu ;p ale ja osobiście jestem do niego pozytywnie nastawiona.. Jest to dla mnie po prostu dobry sposób, aby spędzić miło ten dzień w towarzystwie ukochanej osoby ; )
Choć zastanawia mnie, czy przypadkiem moda na 'olewanie walentynek' nie przebija już samego świętowania tego dnia..
Ale przechodząc do milszej rzeczy pokażę Wam, czym zostałam w tym dniu obdarowana ; )
Konkretnie jest to śliczne drzewko na biżuterię
(podpatrzone u Aliny ; ) i zasugerowane mojemu chłopakowi ;p)
Ale znalazło się też coś dla zaspokojenia łakomczucha, który we mnie siedzi ; )
Mi nie było dane dzisiaj świętować, ale mam nadzieję, że Wy poszłyście na jakąś randkę lub spacer z chłopakiem, usłyszałyście jakieś miłosne wyznanie albo może dostałyście jakiś uroczy bukiecik kwiatów? ; )
A jeśli nie ma na razie tej drugiej połówki, to zostają znajomi ; )
Bo przecież zakochani świętują 14 lutego, a single cały rok.. Czyż nie? ; )
Jaki Wy macie stosunek do tego dnia? ; )
Pozdrawiam i ślę całuski!